Efekt wyniku a brak wyników
Efekt wyniku to skłonność do oceny decyzji na podstawie finalnego rezultatu. Bez analizy czy ten rezultat nie był, aby dziełem przypadku. I teraz, jeżeli rezultat jest pozytywny, wówczas ...
Efekt wyniku to skłonność do oceny decyzji na podstawie finalnego rezultatu. Bez analizy czy ten rezultat nie był, aby dziełem przypadku. I teraz, jeżeli rezultat jest pozytywny, wówczas ...
Czy reklamy produktów finansowych używają torowania? Cały czas. Przewijają się w nich obrazy takie jak: słupki monet, zwitki banknotów, skarbonki, wizja dostatniej emerytury itp. I w tym przypadku intencja takiego działania jest zgodna z wolą reklamodawcy. Pułapką dla odbiorcy może być...
Kiedy słowo strata wrzucimy w wyszukiwarkę, ta wygeneruje następujące synonimy: klęska, porażka, przegrana, krzywda, szkoda, szwank, uszczerbek, ubytek, utrata, zguba niepowodzenie, plajta, marnotrawstwo i jeszcze wiele innych określeń. Kiedy zapytamy psychologa czym jest strata...
Często ludzie, którzy podejmują próbę pomnożenia kapitału w sposób inny niż standardowy, wydają się mieć z tyłu głowy tylko jeden kierunek. Wyłącznie na północ, czyli w górę. Takie rozumowanie wydaje się racjonalne. Inwestuję po to, by zarobić. Zatem scenariusz, który rozpatruję, to ten na wzrosty. A co jeżeli rynek będzie miał inne zdanie?
Jeżeli ktoś zaczął inwestować pięć, siedem czy dziesięć lat temu, właściwie nie znał (i nie doświadczył na własnej skórze) innego scenariusza jak tylko cen akcji pnących się ku niebu. Dlatego zmiana kierunku, może być dla takiej osoby niczym armagedon.
"Siedem grzechów głównych" Co powstrzymuje nas przed inwestowaniem? Jakie to grzechy? I czy jest ich tylko siedem? W tym darmowym ebooku znajdziesz gotowe odpowiedzi na Twoje obiekcje. Nie czekaj, pobierz już teraz!
Po co ci ta wiedza? Jeżeli trwa hossa, a jesteś obecny na rynku, to znaczy że zarabiasz. "Niby taaak, ale jakbym wiedział ile to jeszcze potrwa, mógłbym wyciągnąć maksymalnie dużo". Znajomy tok rozumowania? Co więcej, pewnie ...
Średnio uważny obserwator przyrody jest w stanie zauważyć, że zwierzęta w sytuacji zagrożenia podejmują jedno z działań wymienionych w tytule. Czy ludzie postępują inaczej? W sumie, człowiek to też zwierzę tylko trochę bardziej rozwinięte, obdarzone rozumem i jeszcze paroma cechami, które wyewoluowały na przestrzeni wieków, jednak często działający instynktownie. Zatem w stanie zagrożenia życia reakcje będą takie same co do zasady, inny może być sposób realizacji.
Oszczędzanie, inwestowanie czy po prostu pomnażanie pieniędzy to działanie, które wg większości ludzi ma sens. Co nadaje mu ten sens? Cel. Samo gromadzenie pieniędzy tylko po to by mieć ich więcej wydaje się być działaniem bezzasadnym. Ludzie pytani o to dlaczego chcą mieć więcej pieniędzy będą w stanie podać naprawdę wiele powodów. Od tych przyziemnych związanych z bieżącą egzystencją, po te z kategorii marzeń, które nie podlegają ograniczeniom.
Zapytajmy inaczej: który rodzaj ryzyka jest groźniejszy, to uświadomione czy to nieuświadomione? Cóż, … chyba to nieuświadomione jest groźniejsze. Dlaczego? Ponieważ pomimo faktu iż nawet nie wiem, że istnieje może na mnie spaść jak grom z jasnego nieba. Tak, ale… właściwie wiesz, że istnieje. Tylko nauczyłeś się z nim żyć i traktować je jako nieodłączną cześć życia. Twojego życia, bo w przypadku kogoś innego może ono nie występować. Inny człowiek może mieć swoją własną listę ryzyk, z którymi żyje. Tyle teorii, czas na przykład.