Kogo łatwiej oszukać?
Czy osoby starsze będą bardziej narażone na ataki oszustów finansowych? Niestety tak. Z jednej strony jest to bardzo atrakcyjna grupa dla oszustów. Dlaczego? Ponieważ istnieje duża szansa na to że osoba w wieku emerytalnym...
Czy osoby starsze będą bardziej narażone na ataki oszustów finansowych? Niestety tak. Z jednej strony jest to bardzo atrakcyjna grupa dla oszustów. Dlaczego? Ponieważ istnieje duża szansa na to że osoba w wieku emerytalnym...
Często ludzie, którzy podejmują próbę pomnożenia kapitału w sposób inny niż standardowy, wydają się mieć z tyłu głowy tylko jeden kierunek. Wyłącznie na północ, czyli w górę. Takie rozumowanie wydaje się racjonalne. Inwestuję po to, by zarobić. Zatem scenariusz, który rozpatruję, to ten na wzrosty. A co jeżeli rynek będzie miał inne zdanie?
"Mózg formułuje pewne oczekiwania co do schematów, ponieważ wiele wydarzeń w przyrodzie występuje według schematu: po błyskawicy pojawia się grzmot. Możliwie szybko identyfikując regularność, mózg stara się maksymalnie wykorzystywać swoje ograniczone zasoby.” Problem polega na tym, że nasz mózg nie za bardzo radzi sobie z interpretacją bieżących wydarzeń, które niewiele wspólnego muszą mieć z tymi, podlegającymi prawom przyrody. Jesteśmy w stanie dostrzegać prawidłowości nawet tam gdzie ich nie ma.
Tak wiem, tytuł brzmi poważnie jednak kiedy zobaczysz przykład, przekonasz się że to nie takie straszne. A o co chodzi? O sposób sformułowania myśli, który wpływa na nasze przekonania: Czy przyjmiesz zakład, który daje 10% prawdopodobieństwa wygranej w wysokości 95$ i 90% prawdopodobieństwa utraty 5$?
Kontrarianin czyli właściwie kto? Sprawdzając to pojęcie w słowniku otrzymamy informację, że jest to człowiek, który idzie pod prąd. Chociaż to zbyt duże uproszczenie. Kim jest kontrarianin na rynku kapitałowym? To inwestor, który podejmuje działania w opozycji do rynku. Jego strategia polega na tym, że obserwuje rynek i wychwytuje te momenty, kiedy warto zagrać w przeciwną stronę niż większość. Na przykład kupować, gdy większość inwestorów sprzedaje. Zatem, czy każdy może być kontrarianinem?
Burza w szklance wody, czyli jak podaje słownik frazeologiczny – wiele hałasu o nic. Jeżeli inwestujesz własne pieniądze i kusiło cię by zainteresować się giełdą papierów wartościowych, pewnie nie raz zdarzyło ci się obserwując wykres akcji jakiejś spółki, powiedzieć: w tym miejscu należało otworzyć pozycję! Cóż z tego, skoro to miejsce to przeszłość. Pytanie jakie należałoby sobie postawić brzmi: co zrobić dzisiaj? To akurat proste.
Wyspa to część mózgu. Masz ją pod czaszką, jest skrywana przez kilka fragmentów kory mózgowej. Możesz nie wierzyć, ale naprawdę tam jest:) Wyspa jest jednym z najważniejszych ośrodków mózgu, który odpowiedzialny jest za ocenę wydarzeń. Tych wydarzeń, które rozbudzają negatywne emocje takie jak ból, obrzydzenie czy poczucie winy.
Niemal siedemdziesiąt lat temu Harry Markowitz opublikował artykuł, w którym przedstawił teorię doboru aktywów do portfela inwestycyjnego. Teoria ta (nagrodzona Nagrodą Nobla w 1990 r.) zawiera zasady, którymi powinien kierować się racjonalny inwestor przy konstruowaniu swojego portfela inwestycyjnego. Określa w jaki sposób inwestor powinien optymalizować relację pomiędzy oczekiwanym zyskiem a ryzykiem. W skrócie: oprócz dywersyfikacji portfela należy brać pod uwagę także korelację pomiędzy jego składnikami.
Zjawisko polegające na tym, że człowiek niewykwalifikowany w jakiejś dziedzinie życia ma tendencję do przeszacowywania swojej wiedzy i umiejętności w tej dziedzinie nazywa się efektem Dunninga-Krugera (od nazwisk naukowców, którzy przebadali je jako pierwsi). Podobno zainspirowała ich historia przestępcy rabującego banki, który rozsmarowywał sobie na twarzy sok z cytryny. Ponieważ tego soku można używać jako atramentu sympatycznego, rabuś zakładał że jego twarz nie będzie widoczna na nagraniach z monitoringu!
Był rok 1982 kiedy w szpitalu pojawił się pacjent (o imieniu Eliot), u którego odkryto guza mózgu w obszarze kory oczodołowo-czołowej. Zanim zachorował Eliot był zadowolonym z życia księgowym, z żoną, domem i kontem w banku. Po usunięciu guza okazało się, że nie jest w stanie podjąć żadnej szybkiej decyzji. Paraliżowało go dokonanie nawet najprostszych wyborów (np. jaką koszulę ubrać). Usunięcie guza sprawiło, że mózg emocjonalny Eliota nie był w stanie komunikować się z jego mózgiem racjonalnym. Eliot nie wykazywał żadnych emocji. Kiedy pokazywano mu obrazy napawające obrzydzeniem czy strachem, obrazy te nie wydawały mu się ani dobre ani złe.