5 lat? To za długo!

Jeżeli wybierzesz się w podróż z Krakowa do Kielc lub z Tarnowa do Gorlic, to zauważysz że nie sposób przebyć tej trasy nie zaliczając wypukłości i wklęsłości terenu. A mówiąc po ludzku: górek i dolinek. Oczywiście takich tras w Polsce jest więcej. Nawet na terenach nizinnych rzadko jedziemy po idealnie płaskim terenie, na tej samej wysokości n.p.m. I pomimo, że pokonujemy  kolejne naturalne wzniesienia i zagłębienia, to na ogół docieramy do celu w przewidywanym czasie (lub tym który podpowie nam nawigacja:).

Czytaj dalej5 lat? To za długo!

Zrób sobie „strukturę”

Lokata strukturyzowana to pojęcie, które dla większości osób spoza branży finansowej brzmi obco. Sama lokata nie. Ten produkt jest znany i chętnie wykorzystywany. Natomiast drugi człon tej nazwy na ogół  nic nam nie mówi. Pomimo to, klienci banków często kupowali i kupują tego typu instrumenty finansowe. Może zatem warto dowiedzieć się jak to działa?

Czytaj dalejZrób sobie „strukturę”

Punkt odniesienia

Pazerność, prawda? Może i tak, ale za tym kryje się coś więcej. Wprawdzie klient zarobił ośmiokrotnie więcej niż wpłacił, a i tak będzie odczuwał żal. Mogłoby się wydawać, że w momencie sprzedaży wiemy już wszystko. Tzn. znamy cenę sprzedaży, znamy cenę kupna, zatem wiemy czy zarobiliśmy czy straciliśmy (ewentualnie możemy jeszcze być na zero). W takim razie powinniśmy odczuwać zadowolenie jeżeli mamy zysk lub smutek w przypadku straty.

Czytaj dalejPunkt odniesienia
Read more about the article To ja też księguję mentalnie?
Rural cottage in the mountains

To ja też księguję mentalnie?

Kiedy byłem dzieckiem moi rodzice przynosili do domu wypłatę w kopertach. Comiesięczny rytuał był taki sam. Pieniądze trafiały na poszczególne „kupki”: to na opłaty, to na życie, to na buty itp. Dzisiaj już wiem, że każda z tych „kupek” była mentalnym kontem, czyli szufladką jaką tworzymy sobie w głowie. Po co? Pieniądze nie są „ometkowane” zatem sami je sobie „metkujemy”, ponieważ tak jest nam łatwiej funkcjonować.

Czytaj dalejTo ja też księguję mentalnie?