Układ limbiczny – twój emocjonalny radar

Czy wiesz, że Twój mózg podejmuje decyzję o tym, czy inwestować, czy uciekać… zanim Ty w ogóle zdążysz to przemyśleć? Układ limbiczny skanuje wszystko, co dzieje się wokół Ciebie — w tym wykresy giełdowe i newsy z rynku — i w ułamku sekundy ocenia, czy widzi nagrodę, czy zagrożenie. Nie pytając Cię o zdanie.

Czytaj dalejUkład limbiczny – twój emocjonalny radar

Zysk to nie powód do strachu

Odważ się spojrzeć giełdzie prosto w oczy! Przygotuj się na zaskakujące odkrycie – psychologia inwestora kryje w sobie pułapki, które działają jak magnes na Twoje decyzje. Gotowy na podróż po meandrach giełdowych strategii? Przekonaj się, jak przeobrazić strach w siłę i wygrać z rynkiem!

Czytaj dalejZysk to nie powód do strachu

Odda czy nie odda?

Czym ma się kierować pożyczkodawca, decydując się na udostępnienie swojego kapitału? Okazuje się, że istotnym wskaźnikiem pokazującym jak duża jest szansa na to, że dana osoba spłaci pożyczkę, jest język jakim się posługuje. Zaskakujące? Poniżej znajdziesz dziesięć określeń, jakich używają ludzie ubiegający się o pożyczkę...

Czytaj dalejOdda czy nie odda?

Słowo wyzwalające opcję ucieczki

Które słowo aktywuje opcję ucieczki? Ryzyko. Chociaż trzeba przyznać, że słowo to potrafi również rozbudzać nadzieje. Należy tylko zamienić kilka liter. Jeżeli zamiast słowa „ryzyko” użyjemy słowa „szansa”, okazuje się, że ci, którzy wcześniej byli gotowi uciekać, teraz zaczynają nadstawiać ucha...

Czytaj dalejSłowo wyzwalające opcję ucieczki

Dlaczego nie rośnie cały czas?

Jeżeli ktoś zaczął inwestować pięć, siedem czy dziesięć lat temu, właściwie nie znał (i nie doświadczył na własnej skórze) innego scenariusza jak tylko cen akcji pnących się ku niebu. Dlatego zmiana kierunku, może być dla takiej osoby niczym armagedon.

Czytaj dalejDlaczego nie rośnie cały czas?

Czy na pewno wiesz co masz?

Mnogość ofert, stale rosnąca liczba rozwiązań, niuanse niezrozumiałe dla laika. Wypisz wymaluj rynek kapitałowy postrzegany z zewnątrz. Nic dziwnego, że w takiej sytuacji produkty finansowe mogą się mylić. Nic dziwnego, że przeciętny klient banku będzie porównywał je z czymś co zna od lat (lub nawet od dziesięcioleci), czyli z lokatą bankową. I tu zaczynają się schody. Bo czy można porównywać jabłka z gruszkami?

Czytaj dalejCzy na pewno wiesz co masz?