W poszukiwaniu świętego Graala

Pokaż mi jeden sprawdzony sposób na sprzedaż „X”, ale taki który będzie skuteczny w rozmowie z każdym klientem. Brzmi znajomo? Dla osób zajmujących się sprzedażą (abstrahując od rynku na jakim działają) to nic nowego. Dobrze byłoby mieć w zanadrzu taki patent, swojego rodzaju drogę na skróty, która zadziała zawsze i wszędzie. Takie panaceum na wszystko.

Czytaj dalejW poszukiwaniu świętego Graala

Mieć plan to jedno…

Oszczędzanie, inwestowanie czy po prostu pomnażanie pieniędzy to działanie, które wg większości ludzi ma sens. Co nadaje mu ten sens? Cel. Samo gromadzenie pieniędzy tylko po to by mieć ich więcej wydaje się być działaniem bezzasadnym. Ludzie pytani o to dlaczego chcą mieć więcej pieniędzy będą w stanie podać naprawdę wiele powodów. Od tych przyziemnych związanych z bieżącą egzystencją, po te z kategorii marzeń, które nie podlegają ograniczeniom.

Czytaj dalejMieć plan to jedno…

Fundusz inwestycyjny czy spekulacyjny?

Tylko inwestycyjny, ponieważ ja, proszę pana jestem inwestorem, a nie spekulantem. A czym się różni jeden od drugiego? Słowo spekulant się źle mi kojarzy. A poza tym? Inwestor pomnaża majątek, spekulant też. Tylko w zupełnie inny sposób. Inwestowanie kojarzy się z procesem.

Czytaj dalejFundusz inwestycyjny czy spekulacyjny?

Chciwość? Ależ skąd!

W ostatnich dniach pojawiają się komunikaty, w których policja ostrzega przed nową formą oszustw. Polega ona na tym, że do starszej osoby dzwoni nieznajomy z informacją, że ma do odebrania paczkę z zagranicy. I aby ją otrzymać należy wpłacić pewną kwotę tytułem cła. Jeżeli ktoś dał się na to nabrać, oszust szedł krok dalej i kolejnym żądaniem było wpłacenie dodatkowej kwoty, tym razem za ubezpieczenie tej paczki. I znów znaleźli się ludzie, którzy wpłacali te pieniądze (okazuje się, że poszkodowani wpłacali nawet kilka tysięcy złotych).

Czytaj dalejChciwość? Ależ skąd!

Gra na koszt firmy

Taka sytuacja. Wchodzisz do kasyna. Przestępujesz jego próg z mocnym postanowieniem, że maksymalna kwota jaką możesz przegrać to 100 zł. Tak, nie mówimy o wygranej, bo ona jakby nie było jest wpisana już w samą myśl o odwiedzeniu tego przybytku. Gdzieś z tyłu głowy czai się myśl o rozbiciu banku, ale przebłyski rozsądku nakazują rozważyć scenariusz przeciwny. Zatem… pierwsze kręcenie kołem ruletki i… masz już 300 zł. Wow! A jednak! I teraz pojawia się pytanie: co robisz?

Czytaj dalejGra na koszt firmy

Dlaczego dzisiaj nie jeździsz dyliżansem?

Ten bardzo popularny środek komunikacji kojarzony jest z prerią i długimi dystansami. Z czasami, kiedy był jedyną możliwością przemieszczania się, przed uruchomieniem połączeń kolejowych. Zapewne wielu z nas pamięta sceny z westernów, kiedy w tumanie kurzu, po wielu dniach, dociera do miasteczka wyczekiwany dyliżans. Dlaczego zatem dzisiaj nie podróżować tym środkiem lokomocji? Raz - niewygodnie. Dwa – długo. Trzy – gdzie dzisiaj znaleźć niebity dyliżans z małym przebiegiem i w dobrej cenie? ;)

Czytaj dalejDlaczego dzisiaj nie jeździsz dyliżansem?

Kontrarianin? Nie, to nie dla mnie.

Kontrarianin czyli właściwie kto?  Sprawdzając to pojęcie w słowniku otrzymamy informację, że jest to człowiek, który idzie pod prąd. Chociaż to zbyt duże uproszczenie. Kim jest kontrarianin na rynku kapitałowym? To inwestor, który podejmuje działania w opozycji do rynku. Jego strategia polega na tym, że obserwuje rynek i wychwytuje te momenty, kiedy warto zagrać w przeciwną stronę niż większość. Na przykład kupować, gdy większość inwestorów sprzedaje. Zatem, czy każdy może być kontrarianinem?

Czytaj dalejKontrarianin? Nie, to nie dla mnie.

Czy akcje są dobrem Giffena?

Przeciętny inwestor kupuje akcje, aby zarobić na wzroście ich ceny. Oczywiście są też inwestorzy, którzy kupują akcję licząc na dywidendy jakie wypłaca spółka. Jednak na dywidendę trzeba czekać, czasem nawet rok, a ceny akcji potrafią się zmieniać bardzo dynamicznie, zatem na zyski nie trzeba czekać zbyt długo. Jeżeli rynek rośnie. A jeżeli spada? Jeżeli spada, to ceny akcji lecą w dół, zatem rozsądnie byłoby dokupić. Tylko jak kupić towar, którego cena idzie w dół?

Czytaj dalejCzy akcje są dobrem Giffena?